Haarhuis o Sinnerze i Włoszech: "Będziemy musieli dosypać im trucizny do jedzenia".
Holandia może wziąć się w garść. Dzięki świetnym występom Botic van de Zandschulpa i Tallona Griekspoora, Holendrzy zdołali okiełznać Niemcy.
Są teraz w finale Pucharu Davisa po raz pierwszy w swojej historii. W niedzielę Holandia będzie walczyć o pierwszy w historii tytuł z Włochami lub Australią.
Najwyraźniej kapitan Paul Haarhuis ma swoje preferencje i z niecierpliwością czeka na obrońców tytułu z bardzo konkretnego powodu.
"Gramy bardzo dobrze, a chłopcy nabierają pewności siebie dzięki tym wszystkim zwycięstwom. Ale pozostali półfinaliści to trudne drużyny.
Włochy wygrały te zawody w zeszłym roku z Sinnerem. Myślę, że będziemy musieli dosypać im trochę trucizny do jedzenia.
W niedzielę będziemy musieli pokazać duże portfele" - powiedział na boisku po zakwalifikowaniu się jego kraju.
Tymczasem Włochy jeszcze nie zakwalifikowały się do finału. Niewątpliwie prowadzeni przez światowy numer 1, będą chcieli pokonać Australię, wielką markę w Pucharze Davisa, od godziny 13:00.