Francja–Belgia: „Spodziewamy się trudnego spotkania” – ostrzeżenie kapitana Paula-Henriego Mathieu
W przededniu ćwierćfinału Pucharu Davisa w Bolonii, kapitan Paul-Henri Mathieu przypomniał o niebezpieczeństwie, jakie stanowi drużyna belgijska, będąca w fazie wzrostu i zdolna zniweczyć wszelkie prognozy.
Pierwszy ćwierćfinał Pucharu Davisa, w którym Francja zmierzy się z Belgią, odbędzie się jutro w Bolonii.
Bleus, prowadzeni przez swojego nowego numer jeden, Arthura Rinderknecha, spróbują utrzymać swoją pozycję przeciwko zaskakującej drużynie belgijskiej, która we wrześniu pokonała Australię.
Na konferencji prasowej w poniedziałek kapitan Paul-Henri Mathieu wolał postawić na ostrożność:
„Wszyscy oni to zawodnicy, którzy w ostatnich miesiącach indywidualnie bardzo się rozwinęli i awansowali w rankingu.
Pokonanie Australii u nich, to nie jest coś zwyczajnego. Z pewnością wynika to również z silnego ducha drużyny. Naprawdę spodziewamy się trudnego spotkania.
Nawet jeśli na papierze zawsze istnieje ranking, wiemy, że są to gracze, którzy mogą grać znacznie powyżej swojej pozycji. W takim formacie, bardzo krótkim, będziemy musieli od samego początku być bardzo skoncentrowani.”