„Fizycznie nie mam powodów do obaw”, uspokaja Sinner

Jannik Sinner mógł ostatnio wykazywać oznaki fizycznej słabości, naznaczone skurczami i rezygnacją w Szanghaju, a następnie nowymi skurczami podczas wygranego finału w Wiedniu przeciwko Alexandrowi Zverevowi.

Obecny na konferencji prasowej na Rolex Paris Masters, Włoch chciał jednak wydać się uspokajający: czuje się dobrze.

Wyjaśnia: „To nie był wcale ten sam problem (jego skurcze w Wiedniu). Czułem się normalnie. Wiecie, grałem pięć dni z rzędu. Finał był bardzo wymagający fizycznie. To się może zdarzyć.

Teraz czuję się dobrze fizycznie. Trochę zmęczony, oczywiście, po pięciu meczach z rzędu i przyjeździe tutaj bez zbyt wiele czasu na regenerację. Ale jestem zadowolony. Cieszę się z tego, jak się czuję.

Z każdym dniem regeneruję się lepiej. Jutro mój pierwszy mecz. Jestem bardzo skupiony i mam nadzieję, że tutaj również zagram dobrego tenisa. Zobaczymy, jak to pójdzie.

Ale fizycznie nie mam obaw. Czuję się w dobrej formie, także pod względem tenisowym. Mam więc nadzieję na dobry start, a potem zobaczymy, jak to się potoczy.”

Sinner zagra około godziny 15:00 na Central Court Rolex Paris Masters przeciwko Zizou Bergsowi.