« Dorastałem, oglądając jak gra »: Carlos Alcaraz składa wzruszający hołd Keiemu Nishikoriemu

Gdy Carlos Alcaraz błyszczy na kortach całego świata, hiszpański fenomen zaskoczył wszystkich, ujawniając jedno ze swoich dziecięcych wzorców: Keiego Nishikoriego. To głęboko szacunku pełne uznanie dla gracza, którego wielu uważało za zapomnianego, ale który wywarł wpływ na swoje pokolenie.
„Uwielbiam Keiego Nishikoriego. Dorastałem, oglądając jak gra: jego styl, sposób poruszania się, uderzania piłki. Dla mnie to niesamowite, że widziałem, jak pokonuje najlepszych graczy świata, zdobywa najpiękniejsze trofea w cyklu i dociera do finału turnieju Wielkiego Szlema.
To był zawodnik, którego naprawdę uwielbiałem oglądać, więc dla mnie to był zaszczyt. Nie miałem okazji z nim zagrać, ale było honorem widzieć, jak występuje na swoim najwyższym poziomie. Japonia miała szczęście mieć takiego gracza jak Kei Nishikori.”
Nieszczęśliwy finalista US Open 2014, były nr 4 światowego rankingu (2015), Nishikori może i nigdy nie wygrał turnieju Wielkiego Szlema, ale pozostawił niezatarte piętno w historii współczesnego tenisa. Pracowity, elegancki, szanowany przez wszystkich, Japończyk ucieleśniał rodzaj cichej wytrwałości i czystości w grze, które zainspirowały znacznie więcej graczy, niż się wydaje… w tym pewnego Carlosa Alcaraza.