Djokovic szczery o swoich szansach w Wielkim Szlemie: „Coraz bardziej wątpię w to, czy jestem w stanie wygrać jeszcze jeden turniej Wielkiego Szlema”

Legenda tenisa Novak Djokovic wyznaczył sobie ostatni cel przed zakończeniem kariery: zdobycie 25. tytułu wielkoszlemowego. Zadanie to staje się coraz trudniejsze, zwłaszcza ze względu na obecność dwóch najlepszych obecnie graczy – Jannika Sinnera i Carlosa Alcaraza.

Czy Djokovicowi uda się zdobyć nowy Wielki Szlem? Serb, który ma obecnie 38 lat, nie wygrał żadnego turnieju wielkoszlemowego od US Open 2023. Od początku zeszłego sezonu Djokovic napotykał na swojej drodze Sinnera i Alcaraza, którzy zdobyli osiem ostatnich tytułów wielkoszlemowych.

Chociaż w tym roku dotarł do półfinałów wszystkich turniejów wielkoszlemowych, czwarty tenisista świata nie poddaje się i chce spróbować ponownie w przyszłym roku, ale wie, że to nie będzie łatwe. Jeśli uda mu się zwyciężyć, w każdym razie zostanie najstarszym zawodnikiem w erze open, który wygrał turniej wielkoszlemowy, ponieważ obecny rekord należy do Kena Rosewalla, który wygrał Australian Open 1972 w wieku 37 lat, 2 miesięcy i 1 dnia.

„Zdaję sobie sprawę, że jeśli zestawimy ich najlepszy poziom z moim obecnym najlepszym poziomem… Oni są lepsi, taka jest rzeczywistość. W trakcie mojej kariery zawsze pracowałem, aby móc dokonywać niemożliwych rzeczy. Jednocześnie zbliżam się do 39. roku życia, a zużycie organizmu jest bardzo realne.

Tak, coraz bardziej wątpię w to, czy jestem w stanie wygrać jeszcze jeden Wielki Szlem, szczególnie ze względu na Sinnera i Alcaraza. Ale dopóki gram, kiedy wychodzę na kort, nie obchodzi mnie, kto stoi po drugiej stronie siatki: zawsze myślę, że jestem lepszy i że mogę wygrać. Mam przede wszystkim nadzieję, że uda mi się utrzymać moje ciało w dobrym zdrowiu” – zapewnił Djokovic w wywiadzie dla Piersa Morgana.