Djokovic po swoim triumfie: „Czuję się tutaj jak w domu!”
Novak Djokovic wydaje się nieśmiertelny. W wieku 38 lat Serb zdobył kolejny tytuł w cyklu ATP, drugi w tym sezonie i 101. w swojej karierze.
W finale przeciwko Lorenzo Musettiemu „Nole” rozegrał mecz dantejski: 2 godziny 59 minut gry i zwycięstwo w trzech setach (4-6, 6-3, 7-5). Oszałamiający występ, który skomentował podczas ceremonii wręczenia nagród:
„Niesamowita bitwa, 3 godziny gry, bardzo trudny, bardzo fizyczny mecz. Musetti naprawdę dobrze grał, gratulacje dla niego. Wiem, jak trudno jest przegrać, ale twój poziom był dziś naprawdę imponujący. Był już niesamowity na mączce, a teraz jest tak samo dobry na twardej nawierzchni.
Jeśli chodzi o mnie, jestem naprawdę dumny, dumny z tego, że udało mi się wrócić do tego meczu. Czuję się tutaj jak w domu, uwielbiam to. Dziękuję narodom greckim za ich wsparcie dla sportu. Dziękuję wszystkim, że przybyliście. Co za niesamowity turniej! Całe moje najbliższe otoczenie jest obecne: moja rodzina, przyjaciele są tutaj, to dla mnie wyjątkowe.
Wreszcie, brawo dla organizatorów, to było prawdziwe wyzwanie zorganizować to wydarzenie w tak krótkim czasie. Ludzie nie zdają sobie z tego sprawy. Więc brawo dla wszystkich!”
W ten sposób Novak Djokovic dopisał właśnie kolejną kartę do swojej już wyjątkowej historii i odcisnął swoje piętno w kraju, w którym niedawno się osiedlił.
Djokovic, Novak
Musetti, Lorenzo
Athènes