Dimitrov aktywuje tryb "remontada" i przebija się na Wimbledonie!
Le 04/07/2024 à 17h21
par Elio Valotto
W czwartek Grigor Dimitrow nieźle się przestraszył. W starciu z bardzo zmotywowanym i przedsiębiorczym Junchengiem Shangiem Bułgar był bardzo blisko.
Po dość przeciętnym początku meczu, numerowi 10 na świecie wyraźnie zabrakło przewagi w ważnych momentach i znalazł się dwa sety niżej (5-7, 6-7), nieco wbrew przebiegowi gry.
Będąc na skraju załamania, 33-latek stopniowo odkrywał na nowo swój najlepszy tenis, by odzyskać prowadzenie w meczu. Coraz bardziej agresywny i skuteczny (20 asów, 59 winnerów), nigdy nie odpuszczał, ostatecznie wygrywając w 5 setach i prawie 3h30 (5-7, 6-7, 6-4, 6-2, 6-4).
Pomimo poważnego strachu, Dimitrov zmierzy się z zawodnikiem, z którym nie mierzył się od 2016 roku, Gaëlem Monfilsem, w 3. rundzie.