„Ci ludzie zabijają żaby”: Townsend wywołuje kontrowersje w Shenzhen i wzbudza gniew internautów

Uwielbiana w Nowym Jorku, krytykowana w Chinach: popularność Taylor Townsend osłabła po relacji na Instagramie obejrzanej przez kilka milionów internautów.
Uznana za bohaterkę na US Open po swoim występie w singlu (osiem finałów) oraz po komentarzach Jeleny Ostapenko, której była ofiarą („brak wychowania”), Taylor Townsend ponownie znalazła się w centrum kontrowersji.
Tym razem musiała się za to przeprosić, wywołując falę krytyki w mediach społecznościowych.
Będąc w Shenzhen, by wziąć udział w Final 8 Pucharu Davisa z zespołem USA, numer 1 na świecie w deblu sfilmowała bufet hotelowy na Instagramie i skrytykowała proponowane jedzenie, będąc zszokowaną jednym konkretnym daniem:
„Szczerze mówiąc, jestem zszokowana tym, co widziałam na bufecie na kolację. Ci ludzie dosłownie zabijają żaby, ropuchy. Czy one nie są trujące? Czy to nie te, które powodują brodawki, czyraki i te wszystkie rzeczy?
A fakt, że gotują je z chili, papryką, cebulą... Zrobiliście z tego danie. Podsumowując, dałabym solidne 2 na 10, bo to jest całkowicie szalone.”
Relacja, która szybko stała się viralem, osiągnęła kilka milionów wyświetleń na chińskiej platformie społecznościowej Weibo. Wobec krytyki, Amerykanka usunęła wspomniane wideo, a następnie przeprosiła, próbując zakończyć kontrowersję:
„Chciałam szczerze przeprosić. Rozumiem, że jako zawodowa sportsmenka mam przywilej podróżować po świecie i poznawać różne kultury, co jest jedną z rzeczy, które najbardziej kocham w mojej profesji.
Rzeczy, które powiedziałam, nie odzwierciedlają rzeczywistości i chciałam naprawdę przeprosić. Zadbam o to, by się poprawić i jestem naprawdę wdzięczna, że mogę reprezentować mój kraj.”