Boisson awansowała do finału turnieju w Saint-Gaudens
W ramach turnieju w Saint-Gaudens Loïs Boisson potwierdziła swój status dzikiej karty przez cały tydzień. 21-letnia Francuzka, obecnie 513. tenisistka na świecie, pokonała Gabrielę Knutson (4-6, 6-1, 6-1), a następnie zdominowała trzy swoje rodaczki z rzędu: Alice Rame (6-3, 6-2), Julie Belgraver (7-5, 6-1) i Jessikę Ponchet (7-5, 6-4), aby awansować do finału.
W Haute-Garonne Boisson będzie więc walczyć o tytuł, a jej rywalką będzie Tatiana Prozorowa, 176. rakieta świata. Będzie to pierwsze starcie między tymi dwiema młodymi tenisistkami.
Rozstawiona z numerem czwartym Rosjanka oddała jeden set, zanim ruszyła z miejsca w pierwszej rundzie przeciwko Luce Udvardy (6-7, 6-3, 6-3), po czym rozegrała pewne mecze przeciwko Amandine Hesse (6-2, 6-0), Camilli Rosatello (6-3, 6-2) i Carole Monnet (6-0, 6-1).
W dwóch ostatnich edycjach turnieju w Saint-Gaudens Francuzkom udawało się awansować do finału (Alice Robbe w 2023 roku i Selena Janicijevic w zeszłym roku), ale za każdym razem przegrywały w decydującym meczu. Boisson, która powróci do top 400, spróbuje więc wpisać swoje nazwisko na listę zwycięzców tego turnieju.
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową 
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy 
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii 
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem