Binaghi ogłasza kolor: „Turyn może stać się centrum włoskiego tenisa”

Prezes Włoskiej Federacji Tenisowej, Angelo Binaghi, przekazał wiadomość dotyczącą przyszłości tego sportu we Włoszech. Pełniąc swoją funkcję od 2001 roku, ma nadzieję, że kraj będzie nadal gościł wielkie wydarzenia sportowe, w szczególności ATP Finals.
W wywiadzie udzielonym naszym kolegom z Corriere della Sera, Angelo Binaghi porusza kwestię przyznania finałów ATP. Trwają dyskusje na temat miejsca kolejnych edycji. Chociaż wymienia się Mediolan i Turyn, włoski szef opowiada się za stolicą Piemontu:
„Wysunęliśmy pomysł, że Turyn mógłby stać się centrum tenisa we Włoszech. Mamy na myśli stałą strukturę i budowę, w której moglibyśmy uczestniczyć.
Strukturę nie tylko dla tenisa, ale także dla innych dyscyplin i wielkich widowisk. Oczywiście możemy jedynie proponować pomysły, nic więcej.”
Angelo Binaghi chciałby więc gościć finały w Turynie. Jednak zdaje sobie sprawę, że nie ma kontroli nad tą decyzją:
„Dziś postawiłbym na włoski tenis i jego zdolność do przyciągania wydarzeń. Wszystko po to, by stworzyć unikalne miejsce, którego jeszcze nie ma we Włoszech.
Ale nie jestem administratorem publicznym. Turyn czy Mediolan? Wybór nie zależy od Mediolanu, ale od tego, że w przeciwieństwie do Masters w Rzymie, który jest naszym wydarzeniem, finały zależą od ATP.
Organizowanie ich we Włoszech przez pięć lat było już cudem. Przedstawimy ATP nasze najlepsze rozwiązania. Turyn z pewnością jest jednym z nich. Zobaczymy w zależności od odpowiedzi.”