Bencic po zwycięstwie nad Rybakiną: "Cieszę się, że wyniki wracają tak szybko".

Belinda Bencic zalicza oszałamiający powrót do WTA Tour. Po powrocie z ciąży pod koniec ubiegłego sezonu, 27-letnia Szwajcarka jest już z powrotem w czołowej 100.

Bencic miała do tej pory bezbłędną passę, eliminując broniącą tytułu i rozstawioną z numerem 1 Elenę Rybakinę (3-6, 6-3, 6-4) w turnieju WTA 500 w Abu Zabi, a teraz zmierzy się z Ashlyn Krueger o tytuł.

Kilka minut po zwycięstwie złota medalistka Igrzysk Olimpijskich w Tokio w 2021 roku delektowała się swoim sukcesem.

"Jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się wygrać taki mecz. Ciężko pracowałam, aby wrócić. Najwyraźniej nie była to łatwa droga, więc cieszę się, że wyniki wracają tak szybko.

Nie oznacza to, że praca się skończyła, przede mną jeszcze długa droga, ale dobrze, że w tej chwili wszystko działa na korcie i naprawdę dobrze się bawię.

To nigdy nie jest łatwe. Wynik w meczu tenisowym nigdy nie jest przesądzony, a mecz nigdy się nie kończy, dopóki nie zdobędziesz punktu meczowego.

Moje serce biło 100 razy na godzinę. Pamiętałam, że gram przeciwko Elenie i że nie będzie łatwo do samego końca.

Serwowałam dwa razy w meczu, ale cieszę się, że udało mi się zachować spokój przy stanie 5-4" - powiedziała Bencic na stronie WTA.