Alcaraz zadebiutował w Tokio pomimo problemów z lewą stopą

Carlos Alcaraz przestraszył się. Na początku swojego meczu w Tokio przeciwko Sebastianowi Baezowi, przy stanie 2-2, numer jeden światowego rankingu upadł na kort z powodu bólu lewej stopy.

Następnie został opatrzony i otrzymał gruby bandaż wokół stopy. Chociaż początkowo zapewniał swój sztab, że wszystko jest w porządku, to tuż przed przerwaniem meczu z powodu deszczu poinformował swoją drużynę, że w niektórych momentach odczuwa ból.

Mimo tego niepokojącego incydentu, Alcaraz pokonał Baeza wynikiem 6-4, 6-2. W następnej rundzie zmierzy się z Zizou Bergsem lub Alejandro Tabilo.