Berdych przed meczem z Hiszpanią: „Przedłużamy naszą rywalizację z Ferrerem”
Republika Czeska przybywa do Bolonii z mocnym przesłaniem: „Możemy wygrać Puchar Davisa”.
W związku z pojedynkiem między Republiką Czeską a Hiszpanią (20 listopada) Tomas Berdych wskrzesza swoją rywalizację z Davidem Ferrerem, ale tym razem z ławki trenerskiej.
W przededniu starcia Tomas Berdych nakreślił sytuację: Republika Czeska nigdy nie była tak silna. Kapitan, spokojny, ale podekscytowany wyzwaniem, przyznaje, że Hiszpania wciąż jest „najtwardszą drużyną z ósemki” i chce przedłużyć swoją rywalizację ze swoim ówczesnym kolegą: Davidem Ferrerem:
„Wszystko się zmieniło dla Davida (Ferrera) i dla mnie, w 2012 roku biegaliśmy po korcie, a teraz siedzimy na ławce. To będzie duży kontrast. To dobre wyzwanie i pojedynek, na który czekam z niecierpliwością.
Prawdopodobnie musimy zmierzyć się z najtwardszą drużyną z ósemki, więc będzie trudno. Ale fajnie byłoby mieć nową rywalizację z Davidem, bo w naszej karierze mieliśmy remis 8-8 w naszych bezpośrednich pojedynkach, więc teraz zaczynamy od nowa.”
A Berdych się z tym nie kryje: ta grupa złożona z Lehecki, Mensik czy Machac chce wszystkiego, i to od razu.
„Wszyscy chłopcy są głodni zdobycia trofeum. To najlepszy sposób na posiadanie silnej drużyny. Bardzo wierzę w tę drużynę i mają szansę zdobyć trofeum dzięki swojej woli.”