Sprawiłeś, że zaczęliśmy marzyć.
Sprawiłeś, że uwierzyliśmy.
Sprawiłeś, że płakaliśmy.
I sprawiłeś, że jesteśmy dumni.
Gdy Andy Murray po raz ostatni wychodzi na kort ze swoim bratem Jamiem, dziękujemy Andy'emu, hołd dla prawdziwego mistrza Wimbledonu.