Zawodnik broni Kyrgiosa: "Mów co chcesz, ale ten sport nie jest obecnie czysty"

Nick Kyrgios uzasadnił wczoraj swoje stanowisko w sprawie dopingu Jannika Sinnera i Igi Świątek na konferencji zorganizowanej przed rozpoczęciem turnieju w Brisbane.

Nic dziwnego, że jego komentarze były podzielone i wywołały wiele dyskusji. Benjamin Lock, zajmujący 311. miejsce na świecie w rankingu ATP, wyraził swoje poparcie dla komentarzy Kyrgiosa:

"Oszustwa, niespójności, brak przejrzystości i publiczne oburzenie na każdego zawodnika, który zabiera głos.

To nie jest dobry wizerunek dla tenisa. Szatnia nie szanuje żadnej z tych rzeczy.

Mów, co chcesz, ale ten sport nie jest obecnie czysty".