Thiem udanie debiutuje na Roland Garros
Podczas gdy wielu ekspertów nadal obraża się na brak zaproszenia Dominica Thiema do głównego losowania, Austriak przebrnął przez pierwszą rundę kwalifikacji (3-6, 6-3, 6-2 w 2h19).
Na wypełnionym po brzegi korcie Suzanne Lenglen, były numer 3 na świecie zdołał wygrać, pomimo bardzo skomplikowanego początku meczu. Grając z Franco Agamenone (228. miejsce w rankingu), "Domi" stopniowo budował swoją siłę (40 winnerów, 41 niewymuszonych błędów, 4 asy), aż w końcu zdusił znacznie słabszego przeciwnika (20 winnerów, 35 niewymuszonych błędów). Rozpieszczając publiczność kilkoma wspaniałymi punktami, logicznie zarezerwował sobie miejsce w drugiej rundzie kwalifikacyjnej.
Mając za sobą francuską publiczność, przyszły emeryt może odetchnąć z ulgą: nie opuści Paryża z najmniejszym marginesem. W kolejnej rundzie spotka się z Otto Virtanenem (156.), który w poniedziałek pokonał Duńczyka Sweeny'ego (6-2, 6-3).
Dwukrotnemu finaliście paryskiego turnieju brakuje już tylko dwóch meczów do ostatniego występu w finale Rolanda Garrosa. Kolejna odsłona przygód zwycięzcy US Open 2020 już w środę.