Sinner potwierdza przejście Cahilla na emeryturę: "Czuję się szczęśliwy, że jestem jego ostatnim zawodnikiem na torze".
Wiadomością dnia w świecie tenisa nie jest zwycięstwo Jannika Sinnera w drugiej rundzie Australian Open.
Jego zwycięstwo nad Tristanem Schoolkate w czterech setach zostało przyćmione przez jego pomeczowe wypowiedzi. Rozmawiając z Eurosportem Włochy, obecny numer 1 na świecie zapewnił, że Darren Cahill nie będzie już jego trenerem w 2026 roku.
Na pomeczowej konferencji prasowej Jannik Sinner potwierdził tę informację, ponieważ Darren Cahill przejdzie na emeryturę pod koniec tego sezonu.
"Darren dał mi tak wiele. Ale to jeszcze nie koniec i przed nami jeszcze długi rok. Nie chcę dziś rozwodzić się nad jego odejściem.
Mogę tylko powiedzieć, że czuję się szczęśliwy i mam szczęście być jego ostatnim zawodnikiem na torze. Jest niesamowitą osobą, a także świetnym trenerem.
Dotyczy to mnie, ale także wszystkich innych zawodników, z którymi pracował. Dla mnie to po prostu zaszczyt.
Mam nadzieję, że będziemy mieli dobry sezon. Zobaczymy, co wydarzy się w przyszłości.
Ma wspaniałą rodzinę i czekają go bardzo dobre rzeczy po zakończeniu kariery trenerskiej" - zapewnił dziennikarzy.