Rybakina wypowiada się na temat Vukova: "Nie jestem zadowolona z tej sytuacji".
W ostatnich dniach Elena Rybakina zaskoczyła wszystkich, ogłaszając powrót Stefano Vukova, jej byłego trenera w latach 2019-2024, do swojego sztabu.
Wiadomość ta była zaskoczeniem nawet dla jej nowego trenera Gorana Ivanisevica, który powiedział, że był zaskoczony tą decyzją.
Po porażce ze Swiatek w półfinale singla kobiet United Cup, Rybakina wróciła do Vukova, który został ostatecznie tymczasowo zawieszony przez WTA.
"Pracuję z Goranem i pojawiły się te artykuły (w amerykańskiej prasie o Vukovie). Mówiłam to już wcześniej, ale Stefano nigdy się nade mną nie znęcał, nigdy nic takiego nie miało miejsca.
Teraz jestem zadowolony ze sposobu, w jaki pracowaliśmy z Goranem w ciągu ostatnich kilku tygodni.
Jak już mówiłem, chciałem, aby Stefano dołączył do drużyny, ponieważ znam go od sześciu lat i możemy robić wiele rzeczy poza boiskiem.
Oczywiście nie jestem zadowolony z tej sytuacji.
Nie jestem zadowolony z komentarzy, które widzę, zwłaszcza od ludzi na torze.
To aktywni trenerzy, komentatorzy. Nie sądzę, żeby to było sprawiedliwe. Szanuję go za wszystko, co zrobił od samego początku, kiedy byłem na 200. miejscu na świecie.
Nie wiem, czy możesz wymienić innych trenerów, którzy odnieśli taki sam sukces z zawodniczkami, które były tak wysoko w rankingu, a następnie wygrały Wielkiego Szlema i znalazły się wśród najlepszych" - powiedziała na stronie United Cup.