Roland-Garros 2024: Djokovic z Zverevem, Nadalem i Ruudem, Sinner z Alcarazem, Tsitsipasem i Rublevem
Powtarzamy to od tygodni: ta edycja French Open 2024 zapowiada się wyjątkowo niezdecydowanie, przynajmniej dla mężczyzn. Cóż, możemy przynajmniej powiedzieć, że losowanie jeszcze bardziej podkręciło temperaturę.
Podczas gdy dwie połówki losowania wydają się być dość napięte, górna połowa losowania, połowa Djokovica, może być nieco trudniejsza niż połowa Sinnera.
Novak Djokovic będzie musiał na nowo odkryć swój najlepszy tenis, jeśli chce zachować tytuł. Po dwóch bardzo spokojnych meczach otwarcia, może zostać przetestowany w trzeciej rundzie w potencjalnym pojedynku z Lorenzo Musettim, zawodnikiem, który nie zawsze oddawał mu sprawiedliwość. W drugim tygodniu gry są bardzo otwarte, ale będzie musiał pokonać Cerundolo, Fogniniego i Paula (w ostatniej 16). Począwszy od ćwierćfinałów, teoretycznie jest to prawdziwy tor przeszkód. Przede wszystkim może zmierzyć się z zawodnikiem, którego pokonał w zeszłorocznym finale: Casperem Ruudem. Jeśli chodzi o miejsce w finale, prawdopodobnie będzie musiał stawić czoła ogromnej liczbie przeciwników, w tym Zverevowi, Miedwiediewowi, Rune i Nadalowi. Jeśli "Nole" chce ponownie dotrzeć do finału French Open, nie ma innego wyjścia, jak po raz pierwszy w tym sezonie zagrać swój najlepszy tenis.
W dolnej połowie losowania Sinner został nieco oszczędzony, ale nie może sobie pozwolić na samozadowolenie. Po meczach otwarcia, które były w zasięgu jego ręki, choć prawdopodobnie zmierzy się z takimi sławami tenisa jak Gasquet, Murray i Wawrinka, sytuacja może się pogorszyć. W swoim czwartym meczu może zmierzyć się z Nicolasem Jarrym, finalistą z Rzymu, a następnie z Dimitrovem w ćwierćfinale i Alcarazem, Rublevem lub Tsitsipasem w półfinale.
Niezależnie od tego, który z tych dwóch graczy znajdzie się w finale za nieco ponad dwa tygodnie, jest pewne, że drogo sprzedali swoją skórę. A biorąc pod uwagę obecną niestabilność w męskim tenisie, jest wysoce prawdopodobne, że będzie wiele niespodzianek i wyczynów, które wstrząsną drugą rundą meczów Wielkiego Szlema. Początek zmagań już za niecałe trzy dni!