Odchodzący finalista w Brisbane, Rune odpada w pierwszej rundzie z Lehecką
Po sezonie 2024, w którym nie udało mu się zdobyć ani jednego tytułu, Holger Rune miał nadzieję na odbicie się w swoim pierwszym turnieju w tym roku.
Duńczyk powracał do imprezy, która dobrze mu się udała w zeszłym roku w Brisbane, kiedy to dotarł do finału.
W finale uległ Grigorowi Dimitrowowi.
W swoim pierwszym występie w australijskim mieście rozstawiony z numerem 2 i 13. gracz na świecie odziedziczył trudne losowanie, ponieważ zmierzył się z Jirim Lehecką.
Czech, półfinalista Madrid Masters 1000, zanim doznał kontuzji pleców, zaliczył udany powrót pod koniec ubiegłego sezonu.
Obecnie 28. w rankingu ATP, Lehecka jest potężnym graczem, który może sprawić problemy wielu zawodnikom.
Po raz pierwszy od trzech spotkań pokonał Rune (7-5, 6-3), który dopiero rozpoczyna sezon.
Kilka tygodni temu w Szanghaju to Rune wygrał w dwóch setach. Tym razem role się odwróciły.
Czech zmierzy się z Yoshihito Nishioką w walce o awans do ćwierćfinału.
Duńczyk, półfinalista dwóch ostatnich turniejów w Bazylei i Bercy, będzie musiał jeszcze poczekać na sukces w tym sezonie.