Humbert: "W zeszłym roku mecz z Zverevem był całkowicie szalony".

Nie będzie to pierwszy mecz Ugo Humberta z Alexandrem Zverevem w niedzielnym finale Paryż-Bercy. Francuz zmierzył się już z Niemcem w drugiej rundzie ubiegłego roku, a wynikiem była ogromna bitwa trwająca trzy i pół godziny.

Była to bitwa, którą Zverev wygrał w tie-breaku trzeciego seta (6-4, 6-7[3], 7-6[5]) w całkowicie szalonej atmosferze. Humbert ma nadzieję na podobną atmosferę dzisiaj, z innym wynikiem niż w zeszłym sezonie.

Ugo Humbert: "Zeszłoroczny mecz z Zverevem był kompletnie szalony. To był świetny poziom gry, niesamowity scenariusz, który dodał mi pewności siebie i w miarę upływu czasu dokładam kolejne cegiełki.

Zdarzały mi się mecze ze świetnymi zawodnikami, w których byłem blisko, ale których nie wygrałem. Ale za każdym razem powtarzam sobie: nie jesteś daleko, nie jesteś daleko. A potem wszystko się układa i to jest właśnie fajne w tenisie.

Potem to będzie wielka bitwa. Myślę o jednej rzeczy, a mianowicie o powrocie do zdrowia i jak najlepszym przygotowaniu, ponieważ to jedyna rzecz, którą mogę kontrolować. I to wszystko, robię wszystko, co w mojej mocy, aby być gotowym na następną walkę.