Murray zerwał więzadła w kostce!
Wydawało nam się, że niedzielny wieczór w Miami zakończył się dla Andy'ego Murraya pozytywnie. Pomimo przegranej z Machaciem, były numer 1 na świecie był całkiem zadowolony ze swojego turnieju. Byliśmy również spokojni po tym, co uważaliśmy za zwykły strach, kiedy Brytyjczyk upadł z bólu po skręceniu kostki.
Ostatecznie był w stanie wznowić mecz i był bardzo bliski zwycięstwa. Myśleliśmy wtedy, że to bardziej strach niż krzywda. Tak się jednak nie stało. Murray ujawnił na swoim koncie na Instagramie, że doznał całkowitego zerwania więzadła skokowo-strzałkowego przedniego (ATFL) i prawie całkowitego zerwania więzadła piętowo-strzałkowego (CFL).
Andy Murray: "Wczoraj, pod koniec mojego meczu w Miami (przeciwko Machacowi), doznałem całkowitego zerwania więzadła skokowo-strzałkowego przedniego (ATFL) i prawie całkowitego zerwania więzadła piętowo-strzałkowego (CFL). Po powrocie udam się do specjalisty od stawów skokowych, aby ustalić dalsze kroki. Nie trzeba dodawać, że jest to dla mnie ciężki cios i będę wyłączony z gry przez długi czas. Ale wrócę z biodrem i bez więzadła kostki, kiedy nadejdzie czas 😉".