Hurkacz dotarł do drugiej rundy w dwóch etapach

Hubert Hurkacz dał się przestraszyć, ale ostatecznie pozbierał się, aby wygrać i zarezerwować sobie miejsce na resztę turnieju.

W starciu z Radu Albotem (144., kwalifikant) Polak nie mógł się odnaleźć, popełniając zbyt wiele niewymuszonych błędów.

Mimo to, zawodnik nr 7 na świecie był coraz bardziej skuteczny przy swoim pierwszym podaniu (24 asy, 85% punktów zdobytych przy pierwszym podaniu) i stopniowo przejmował kontrolę nad meczem, ostatecznie wygrywając w nieco ponad 2h30 (5-7, 6-4, 6-3, 6-4).

Z prawie 50 wygranymi w całym meczu, niefortunny finalista turnieju w Halle awansował do drugiej rundy, gdzie zmierzy się ze zwycięzcą meczu pomiędzy Filsem i Strickerem.