Berrettini, specjalista od murawy, popycha Sinnera do granic możliwości!
Jak dotąd starcie dnia nie zawiodło na Wimbledonie. W bratobójczym pojedynku pomiędzy światowym numerem 1 Sinnerem a powracającym po kontuzji Berrettinim walka jest zacięta.
Przeciwstawiony przeciwnikowi, który uwielbia trawę (był tu finalistą w 2021 roku), Sinner został do tej pory poddany ciężkiej próbie. Po dwóch bardzo zaciętych pierwszych setach, w których przeszedł przez każdy z nich dzięki kilku bardzo dobrym tie-breakom, 22-latek został zdeklasowany w trzecim secie (7-6, 7-6, 2-6).
Wchodząc w niebezpieczny czwarty set, Sinner będzie musiał na nowo odkryć swoją najlepszą formę, jeśli nie chce być zmuszony do powrotu jutro. W Londynie gra kończy się o 23:00.