account_circle
Zarejestruj się
menu
person
Premium Avatar
Zaloguj się
Zarejestruj się
Alcaraz pokonał znakomitego Struffa i dotarł do ćwierćfinału

Alcaraz pokonał znakomitego Struffa i dotarł do ćwierćfinału

Carlos Alcaraz naprawdę się przestraszył. Naprawdę bardzo się przestraszył. Obrońca tytułu został przetestowany, znacznie bardziej niż mógł sobie wyobrazić, ale wytrzymał (6-3, 6-7, 7-6 w 2 godziny 52 minuty). W szalonej powtórce finału z 2023 roku Carlos Alcaraz po raz pierwszy w turnieju stanął przed poważnym wyzwaniem. W starciu z bardzo pewnym siebie Janem-Lennardem Struffem (który zdobył tytuł w Monachium przed przyjazdem do Madrytu) Hiszpan nie zawsze czuł się swobodnie. Przyłapany przez Niemca, który pozbawił go czasu, szczególnie przy powrocie, numer 3 na świecie bardzo ucierpiał.

Ale Madryt to jego dom. Na dzikim korcie Manolo Santana Hiszpan był w stanie utrzymać się na nogach i ostatecznie wygrać. Po prawie 3 godzinach walki, to właśnie numer 3 na świecie zmierzy się z Andriejem Rublowem w ćwierćfinale. Hiszpan, który serwował przez cały mecz, zanim został przełamany, odniósł cenne zwycięstwo.

Po wygraniu pierwszego seta 6-3, broniący tytułu mistrz się załamał. Prowadząc przez seta i przełamanie, Hiszpan zobaczył, że jego przeciwnik wraca z serią suchych strzałów. Pod koniec bardzo napiętego tie-breaka Niemiec zepchnął obrońcę tytułu do decydującego seta (7-6).

Hiszpan był mocno poobijany na początku ostatniego seta, ale zaczął grać na stratosferycznym poziomie i szybko odskoczył (5-2). To właśnie wtedy mecz stał się absolutnie nieprzewidywalny. Gdy Carlito miał zaserwować na wygraną (5-3), stracił cztery punkty meczowe, zanim w końcu został przełamany. Na nieco spokojniejszym korcie Manolo Santana Hiszpan musiał nawet uratować kolejny break point przy stanie 5-5. Wbrew wszelkim oczekiwaniom, ten ostatni 16 tie-break miał zostać rozstrzygnięty w ostatnim secie. Tak wyrównany, jak zawsze, ostatecznie sprowadził się do kilku szalonych wygranych w ostatnich sekundach, dzięki którym obrońca tytułu ostatecznie zajął miejsce w ćwierćfinale (6-3, 6-7, 7-6).

Światowy nr 3 mógł we wtorek wiele stracić, ale w końcu to jego determinacja pozwoliła mu przejść dalej. W kolejnej rundzie zmierzy się z przeciwnikiem o zupełnie innym stylu gry: Andrey Rublev.
Pomimo wyjątkowego meczu, Struff może być rozczarowany. Jako odchodzący finalista spadnie w rankingu ATP (do około 40. miejsca na świecie). To jednak sprawi, że będzie on zawodnikiem, którego należy unikać w pierwszej rundzie French Open.

GER Struff, Jan-Lennard [23]
6
7
3
ESP Alcaraz, Carlos [2]
7
6
6
tick
RUS Rublev, Andrey [7]
6
6
4
tick
ESP Alcaraz, Carlos [2]
2
3
6
63 missing translations
Please help us to translate TennisTemple