Pokonany od samego początku Tsitsipas spojrzał na to z innej perspektywy: "Koncentruję się na pięknie życia".
Wbrew wszelkim oczekiwaniom, Stefanos Tsitsipas poległ w Madrycie na pierwszej przeszkodzie. Pomimo pewności siebie, którą budował od początku sezonu na kortach ziemnych (tytuł w Monte-Carlo, finał w Barcelonie), Grek nie był w stanie znaleźć klucza w sobotę.
W starciu z rozpędzonym Thiago Monteiro (90% z pierwszej piłki, 24 winnerów, 4 niewymuszone błędy, 4 asy), numer 7 na świecie został zmuszony do odpadnięcia.
Na konferencji prasowej finalista Rolanda Garrosa z 2021 roku wyraził swoją filozofię: "Koncentruję się na pięknie życia. Tenis jest tam. Gram w tenisa każdego dnia. Jestem wdzięczny za możliwość gry. Mam nadzieję, że będzie wiele takich dni w ciągu następnych 15 lat mojej kariery. [Popełniłem kilka błędów. Może nie byłem w 100% przygotowany do tego meczu, ale mój przeciwnik był. Dlatego wygrał.