Andreeva: "Grałem Paolinim w Madrycie i było ciężko".
Mirra Andreeva zagra w czwartek w swoim pierwszym półfinale Wielkiego Szlema na Roland Garros, mając zaledwie 17 lat. Zmierzy się z inną zawodniczką stawiającą pierwsze kroki na tym etapie rozgrywek, 28-letnią Włoszką Jasmine Paolini.
Przeciwniczka, z którą młoda Rosjanka zmierzyła się i pokonała miesiąc temu w Madrycie. Chociaż odniosła zwycięstwo, zapamiętała przede wszystkim jakość tenisa swojej przeciwniczki i intensywność walki, jaką stoczyła z nią na hiszpańskiej glinie.
Mirra Andreeva: "Grałam przeciwko niej (Paolini) w Madrycie. To był bardzo ciężki mecz (zwycięstwo 7-6, 6-4). Zarówno psychicznie, jak i tenisowo. Gra bardzo szybko i porusza się bardzo szybko. Idzie do przodu, niezależnie od wyniku i sytuacji.
Myślę, że będzie trochę tak jak dzisiaj (w środę przeciwko Arynie Sabalence). Spróbuję więc zagrać na tym samym poziomie i zachować zimną krew, jeśli mogę tak powiedzieć. Zobaczymy, co się wydarzy".