„Wcześniej miałem wrażenie, że jestem jak Ferrari, ale w rzeczywistości byłem Toyotą, która łatwo się psuła” – metafora Drapera o swoim postępie fizycznym
Jack Draper, podobnie jak w zeszłym roku, awansował do ćwierćfinału turnieju w Queen’s, pokonując w środę z trudem Alexeiego Popyrina.
Szósty tenisista rankingu ATP, w przypadku awansu do półfinału, wyprzedziłby Taylora Fritza w klasyfikacji, stając się czwartym rozstawionym na Wimbledonie. Przed swoim meczem z Brandonem Nakashimą, Draper podczas konferencji prasowej opowiedział o swoim niedawnym postępie fizycznym:
„Zawsze ciężko pracowałem poza kortem. Myślę, że pomogło mi to grać na tourze z większą regularnością. Z każdym rozegranym turniejem wielkoszlemowym czułem się coraz lepiej.
Myślę, że wcześniej nie miałem tyle energii. Miałem wrażenie, że jestem jak Ferrari, ale w rzeczywistości byłem Toyotą, która łatwo się psuła. Teraz czuję się silniejszy i bardziej pewny siebie.”
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem