Thiem o Nadalu: "Wielka strata dla świata tenisa".
Dominic Thiem nie zagra po Rafaelu Nadalu.
Jest to dokładnie taka wiadomość, której nikt nie mógł przewidzieć.
Zapowiadany jako oczywisty następca Hiszpana, były numer 3 na świecie nigdy nie doszedł do siebie po kontuzji nadgarstka, której doznał w 2021 roku, i dlatego zakończy karierę w Wiedniu pod koniec sezonu.
Kilka tygodni później przyjdzie kolej na Rafaela Nadala, który pożegna się w finale Pucharu Davisa w Maladze.
W pięknym tekście opublikowanym na swoich portalach społecznościowych "Domi" złożył hołd królowi kortów ziemnych: "Drogi Rafo, wciąż pamiętam podekscytowanie, jakie czułem oglądając twoje mecze w telewizji, kiedy byłem dzieckiem.
To niesamowite, że profesjonalista, którego wtedy podziwiałem, stał się moim przeciwnikiem na korcie!
To wielka strata dla świata tenisa.
Twój duch rywalizacji i unikalny styl zawsze będą dla mnie źródłem inspiracji.
Jestem dumny, że mogłem dzielić z tobą część mojej kariery i być świadkiem twojej pasji z pierwszej ręki.
Życzę ci wszystkiego najlepszego na resztę życia!