Tauson: „Po pokonaniu Sabalenki myślałam, że przegram”

Clara Tauson kontynuuje bardzo dobrą passę na turnieju WTA 1000 w Dubaju, gdzie zakwalifikowała się do półfinałów.
W ten piątek zmierzy się z Karoliną Muchovą. Obecna na konferencji prasowej po zwycięstwie nad Lindą Noskovą, powiedziała: „Jestem bardzo zadowolona.
Szczerze mówiąc, wysłałam sms-a do przyjaciółki, mówiąc, że zagrałam bardzo dobrze przeciwko Sabalence i że jestem pewna, że zagram bardzo źle następnego dnia przeciwko Noskovej.
Jeśli wygrywasz dużo meczów, to normalne, że twoja pewność siebie także rośnie, wszystko się układa.
Myślę, że odzwierciedliło się to podczas dzisiejszego meczu; był moment, kiedy zaczęłam dużo uderzać forhendy wzdłuż linii, zwłaszcza w ostatnich gemach.
Gdybym była mniej pewna siebie, jestem pewna, że nie udałoby mi się wykonać takich uderzeń w żadnym momencie meczu.
Czuję się teraz dobrze, jestem zadowolona ze sposobu, w jaki gram.
W tym roku wygrywałam dobre mecze od samego początku, grałam bardzo dobrze prawie we wszystkich turniejach.
Myślę, że regularność była kluczowym czynnikiem dla mnie i moich wyników.
Nigdy wcześniej nie udało mi się utrzymać takiej regularności na wydarzeniach tej rangi, więc to bardzo miłe udowodnić sobie, że można to zrobić.
Wiem, że w większości meczów na tym poziomie będę zawodniczką, na którą nikt nie stawia, więc mam nadzieję, że wkrótce będę mieć lepszy ranking, nawet jeśli oznacza to, że presja zacznie ciążyć na moich barkach.”