Shevchenko szczęśliwy, że zmierzy się z Alcarazem: "Starcie z Carlosem będzie niezapomnianym przeżyciem".
W najbliższy piątek Carlos Alcaraz rozpocznie obronę swojej korony. Jego pierwszym przeciwnikiem będzie Aleksander Szewczenko (59. miejsce na świecie), który w pierwszej rundzie pokonał Francuza Artura Rinderknecha (6-4, 5-7, 6-3).
Pomimo oczywistego statusu outsidera, Kazach wydaje się być bardzo niecierpliwy. Nie może się doczekać, aż wyjdzie na kort i spróbuje swoich sił. Zapytany o ten mecz, powiedział: "Gram na kortach ziemnych odkąd pamiętam, czuję się tam bardzo dobrze, a moje postępy w turniejach Challenger polegały na wygrywaniu wielu meczów na tej nawierzchni. Zmierzenie się z Carlosem będzie niezapomnianym przeżyciem i mam nadzieję, że dam z siebie wszystko.
Nie jest pewne, czy to wystarczy Shevchenko, aby numer 3 na świecie zwątpił w swoje umiejętności.