Rublev chce skręcić za róg: "Pracuję w innym kierunku".
Andrey Rublev jest pewniakiem na szczycie światowych rankingów. Napędzany niezwykle silną i agresywną grą w tenisa, szczególnie forehandem, wyrobił sobie nawyk duszenia wielu przeciwników swoją surową mocą.
Mimo to jego tenis wciąż ma swoje wady, a jego niekonsekwencja w powrocie do serwu i przy siatce, a także brak zdolności adaptacji taktycznej, jak dotąd uniemożliwiły mu przebicie się przez szklany sufit, aby celować wyżej, zwłaszcza w Wielkim Szlemie.
W wywiadzie dla kanału telewizyjnego w Hongkongu Rosjanin ujawnił, że w tym roku zdecydował się na dogłębną pracę poza sezonem, aby poprawić swoją grę: "Pracuję teraz w nieco innym kierunku i zaczynam czuć, że odnoszę sukcesy. Chcę to kontynuować i grać lepiej przy siatce. Było wiele meczów, w których przegrywałem jednym lub dwoma punktami, a różnica polegała na tym, że nie grałem dobrze przy siatce.
To zawiodło mnie w najważniejszym momencie meczu. Zaczynam też poprawiać takie rzeczy jak serwowanie, z lekką zmianą tempa. Trzeba to robić każdego dnia. To jest ta praca i te zmiany, które zamierzam robić każdego dnia, ponieważ jest to okres przedsezonowy i mamy czas, aby to wszystko połączyć".