Roddick składa hołd Djokovicowi: "Nie potrafię wyjaśnić wysiłku, którego właśnie byłem świadkiem"
Czasami trzeba wyrazić uznanie tam, gdzie jest ono należne.
Od niedzieli Novak Djokovic zdobył wszystkie możliwe trofea, zarówno indywidualnie, jak i zespołowo.
Jako złoty medalista po zwycięstwie nad Alcarazem w finale (7-6, 7-6), Serb jest obecnie bezsprzecznie najbardziej utytułowanym tenisistą w historii. Żaden tytuł nie umknął jego uwadze.
Oczywiście cały tenisowy świat nie może przestać go podziwiać, a Andy Roddick, daleki od bycia wielkim wielbicielem "Nole", wziął udział w sieciach społecznościowych, aby oddać hołd nietykalnemu numerowi 2 na świecie.
W wiadomości opublikowanej na Twitterze oświadczył: "Siła woli. Nie potrafię wytłumaczyć wysiłku, którego właśnie byłem świadkiem ze strony Nole. GOAT.
Mieć ostatnią szansę, powiedzieć wszystkim, że to jego priorytet i zrobić to przeciwko najlepszemu obecnie zawodnikowi na świecie. To bardzo poruszające. Miałem szczęście to zobaczyć".