Pouille wycofuje się z meczu trzeciej rundy Wimbledonu!
Lucas Pouille nie zmierzy się z Alexem De Minaurem w sobotnim meczu trzeciej rundy Wimbledonu. Francuz został zmuszony do wycofania się po przejściu testów medycznych, których wyniki okazały się mniej korzystne niż oczekiwano.
Cierpiał na kontuzję pleców i uda od czasu kwalifikacji i był już bliski wycofania się z meczu z Thanasim Kokkinakisem w poprzedniej rundzie. Wyjaśnił to po swoim meczu.
Lucas Pouille: "Podczas kwalifikacji doznałem kontuzji mięśnia czworogłowego (uda) i bolały mnie plecy, więc musiałem to zrekompensować. W meczu z Kokkinakisem cały mój zespół powiedział mi, żebym zatrzymał się przy stanie 6-2 (przegrany 1. set). Powiedziałem sobie, że jeśli dostanę breaka, to się zatrzymam. Bałem się pogłębienia kontuzji. Zadzwoniłem do fizjoterapeuty, który namówił mnie, abym kontynuował.
Zmieniłem swoją grę, starając się trafiać co najmniej 80% pierwszych piłek, nie forsując się zbytnio. Od tego momentu rozluźniłem się. Wykorzystywałem okazje, będąc bardzo agresywnym przy returnach. I to zadziałało. Mimo że doznał kontuzji (Kokkinakis doznał kontuzji kolana i musiał wycofać się pod koniec trzeciego seta), naprawdę zyskałem przewagę od końca drugiego seta.
Powiedziano mi, żebym się poddał, aby nie narażać na szwank lata. Nie wiem, co mi dolega (jako kontuzja), więc zamierzamy przeprowadzić kilka testów, aby dać sobie szansę na jak najlepszą formę w sobotę".