Po ponad rocznej nieobecności Lisicki jest gotowa do powrotu.
Sabine Lisicki, lat 35, nie grała na profesjonalnym torze od listopada 2023 roku. Niemka, która była finalistką Wimbledonu w 2013 roku, zaszła w ciążę w całkowitej tajemnicy.
Teraz, jako matka córeczki, Lisicki nie zamierza rezygnować z kariery.
W zeszłym roku musiała zakończyć sezon zdobyciem tytułu w Calgary (Kanada), ale nie jest to sposób, w jaki chciałaby przejść na zawodową emeryturę: "Czuję, że moja misja na korcie jeszcze się nie skończyła.
Naprawdę chciałam urodzić córkę i rozpocząć nowy etap w moim życiu, ale... Dlaczego miałabym zrezygnować z tenisa?
Kiedyś kobiety przestawały grać w wieku 22-25 lat, ale to pokolenie chce z tym zerwać.
Są przykłady Kerber, Osaki, Svitoliny i Sereny Williams. Venus Williams nie jest matką, ale nadal gra w wieku 44 lat.
Była nr 12 na świecie, która miała kilka interesujących wyników w 2023 roku, wyraziła swoją determinację przed powrotem: "W 2023 roku wspięłam się w rankingu, co pozwoliło mi dotrzeć do Wielkich Szlemów.
Po dobrym występie w Berlinie zaplanowałam nawet sezon na kortach trawiastych.
Zamierzam wrócić i tak chcę zakończyć karierę. Nic innego by mi nie odpowiadało - za bardzo kocham ten sport.