„Nigdy nie widziałem, żebym serwował tak dobrze” – Tsitsipas mówi o jednym z obszarów swojego rozwoju przed Wimbledonem
Stefanos Tsitsipas jest jednym z zawodników wybranych do udziału w pokazowym turnieju w Hurlingham w tym tygodniu. Grek, który obecnie współpracuje z Goranem Ivaniseviciem, aby odzyskać pewność siebie, rozegrał tylko jeden turniej na trawie przed Wimbledonem, który nie zakończył się sukcesem – 26. tenisista świata przegrał w drugiej rundzie w Halle z Alexem Michelsenem.
W wieku 26 lat Tsitsipas ma nadzieję, że w londyńskim Wielkim Szlemie pójdzie mu lepiej niż w zeszłym roku, gdy odpadł w drugiej rundzie. Po zwycięstwie nad Francesem Tiafoe (7-6, 6-7, 10-7) w formacie innym niż na cyklu ATP i w turniejach wielkoszlemowych, zwycięzca ATP Finals z 2019 roku poruszył jeden z obszarów swojego rozwoju, czyli serwis, i wyraził nadzieję, że będzie gotowy na trawę w Londynie.
„Nie ma szans, żeby pobić serwis Gorana (Ivanisevicia, jego trenera)! Staram się do tego przyzwyczaić, ale dziś (we wtorek) był dobry dzień. Frances (Tiafoe) ma rację – nigdy nie widziałem, żebym serwował tak dobrze.
Jak dotąd czuję, że robię postępy w serwisie. Mam nadzieję, że uda mi się serwować równie dobrze na Wimbledonie” – zapewnił Tsitsipas w rozmowie z Tennis One App.
Wimbledon
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem