Nadal: "Na tym etapie mojej kariery nie mogę narzekać".
Kilka minut po przegraniu ostatniego meczu w karierze z Boticiem van de Zandschulpem, Rafael Nadal pojawił się na konferencji prasowej.
Hiszpan wyraził swoje rozczarowanie faktem, że nie był w stanie zapewnić swojemu krajowi awansu do półfinału Pucharu Davisa. Niemniej jednak zwierzył się, że chce przeżyć swój moment w pełni.
"To nie jest satysfakcjonujący koniec, tak po prostu jest. Byłoby tak, gdybym dał drużynie pierwszy punkt i pomógł im objąć prowadzenie" - powiedział Nadal.
"Ale tak się nie stało. Przegrałem swój mecz i wyszedłem na boisko z zamiarem udzielenia pomocy w jakikolwiek sposób".
Nadal chciał jak najlepiej wykorzystać ten moment w swoim ostatnim turnieju
"Dzisiaj zostałem wybrany, aby być na korcie, próbowałem pomóc drużynie, ale nie było to możliwe. To wszystko.
W tym momencie mojej kariery nie mogę narzekać. Daję z siebie wszystko, staram się cieszyć chwilą i grać z odpowiednią energią i nastawieniem.
Nie udało się, ale była taka możliwość".
Wraz z porażką deblowej drużyny Carlosa Alcaraza i Marcela Granollersa, Hiszpania została oficjalnie wyeliminowana, a Rafael Nadal został nowym emerytem.
Odchodzi z centrum uwagi z fenomenalną listą zaszczytów (92 tytuły, 22 Wielkie Szlemy, 36 Masters 1000, 5 Pucharów Davisa i złoty medal olimpijski w grze pojedynczej).