Mpetshi Perricard: "Chcę być lepszy i pokazać, że nie jestem tylko dostawcą usług".
Pokonany przez Karena Khachanova w drugiej rundzie Rolex Paris Masters w środę (6-7, 6-1, 6-4), Giovanni Mpetshi Perricard walczył w swoich meczach powrotnych. Do tie-breaka w pierwszym secie nie zdobył ani jednego punktu przy serwisie Rosjanina.
Francuz jest w pełni świadomy, że może poprawić ten aspekt swojej gry. W rzeczywistości jest to jeden z jego głównych celów, nad którym zamierza ciężko pracować ze swoim trenerem Emmanuelem Planque. To właśnie wyjaśnił po porażce.
Giovanni Mpetshi Perricard: "Muszę być znacznie lepszy w uderzaniu piłki po powrocie i znaleźć więcej długości, aby uniknąć biegania.
Kiedy biegam, to wtedy jestem najbardziej narażony, wkładam coraz mniej intensywności, więc jestem coraz mniej precyzyjny. Kiedy jesteś wysoki i nie jesteś precyzyjny, trudno jest mocno uderzyć piłkę.
To ode mnie zależy, czy będę lepszy i pokażę, że mam coś więcej niż tylko serwis. Albo że nawet jeśli mam tylko serwis, to może być on jeszcze lepszy. [...]
I być silniejszym w grze. Nie jestem kompletnym graczem, nie jestem jeszcze skończonym graczem. Czuję to, mój trener to czuje. Wciąż się poprawiam.