Kyrgios: "Jestem daleko od miejsca, w którym byłem przed kontuzją".
Nick Kyrgios powrócił do Australii po prawie dwóch latach nieobecności. Z zaledwie jednym zwycięstwem w deblu i żadnym w singlu, wyniki są bardzo zróżnicowane.
Australijczyk nadal gra z bólem i nie jest zbyt optymistycznie nastawiony do przyszłości swojej kariery.
Na konferencji prasowej powiedział: "Nie wiem, co czeka mnie w tym sezonie.
Nie grałem przez dwa lata, myślę, że dobrze uderzam piłkę i zamierzam zaufać procesowi, ale jasne jest, że jestem daleko od miejsca, w którym byłem przed kontuzją.
Osobiście nie widzę siebie grającego w singlu po tym roku, ponieważ wszystko, co jest wymagane, aby pozostać na najwyższym poziomie, nie daje mi pewności, że będę w stanie grać przez tydzień bez żadnych fizycznych usterek".
Kyrgios mówił o możliwości kontynuowania kariery w deblu: "To łatwiejsze dla ciała, myślę, że moglibyśmy kontynuować jako świetny duet, Kokkinakis i ja, przez wiele lat.
Nie mamy żadnych planów. Szczerze mówiąc, nie mogę zagwarantować, że kiedykolwiek zagram na tych kortach.
Rok temu nie sądziłem, że jeszcze kiedyś zagram w tenisa, więc sam fakt, że zagrałem w tym tygodniu jest bardzo pozytywny i wiele dla mnie znaczy".