Humbert o kalendarzu: "To się nigdy nie kończy!".
Le 02/10/2024 à 11h38
par Elio Valotto
Ugo Humbert miał świetny turniej w Tokio.
Po odzyskaniu pewności siebie Francuz odniósł serię pięknych zwycięstw, zanim przegrał ze swoim przyjacielem i rodakiem Arthurem Filsem w finale (5-7, 7-6, 6-3).
Zapytany na konferencji prasowej, leworęczny zawodnik starał się zachować pozytywne nastawienie, koncentrując się na wymaganiach kalendarza ATP.
Obaj Francuzi są oczekiwani w Szanghaju w tym tygodniu: "Wyjeżdżam jutro (środa). Gramy w piątek. To płynne przejście.
Ten tenis jest szalony, nigdy się nie kończy! Co tydzień przyjeżdżasz z walizką i znowu wyjeżdżasz.
To wyczerpujące. Kiedy wygrałem w Dubaju (w marcu), ledwo miałem czas na świętowanie.
Teraz Arthur za trzy dni wraca na kort i znowu wyjeżdża. To szaleństwo.