Fognini rozczarowany po porażce: „To mógł być mój ostatni Monte-Carlo”
Pokonany zdecydowanie przez Cerundolo (6-0, 6-3), Fognini odpadł w pierwszej rundzie turnieju po raz trzeci z rzędu, po Neapolu i Marrakeszu.
W wieku 37 lat, 113. tenisista świata być może właśnie przeżył swoje ostatnie chwile w księstwie. Po meczu wypowiedział się w wywiadzie dla Eurosport:
„To był jednostronny mecz, nie mogłem grać. Oczywiście, w tym okresie mój poziom tenisa znacznie spadł i miałem trudności z nadążeniem za tempem tego typu graczy. Trzeba to zaakceptować, teraz czas spróbować jeszcze raz.
Nie wiem, co się wydarzy. Jestem świadomy, że po tak długiej nieobecności mój poziom znacznie się obniżył i to widać. Trzeba to zaakceptować, próbować i próbować dalej. To mógł być mój ostatni Monte-Carlo.”
Monte-Carlo
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem