Draper nie potwierdza, Paul w półfinale!
Zawsze trudno jest podążać za świetnym wynikiem. Jack Draper przekonał się o tym na własnej skórze. Po bardzo dobrym początku sezonu na kortach trawiastych, w czwartek odcisnął swoje piętno, pokonując Carlosa Alcaraza w ostatniej szesnastce turnieju Queen's (7-6, 6-4).
Powrót na korty ziemne okazał się trudny. W konfrontacji z bardzo oportunistycznym Tommym Paulem nie był w stanie odzyskać jakości gry, którą pokazał dzień wcześniej przeciwko Alcarazowi. Był nieco zbyt przytłumiony w rajdach i na powrocie (4 razy w meczu oddał swój serwis), a obecny nr 31 na świecie został zmuszony do poddania się po nieco ponad 2 godzinach gry (6-3, 5-7, 6-4).
Tommy Paul spokojnie zakwalifikował się do półfinału turnieju Queen's. W najbliższą sobotę zmierzy się ze zwycięzcą meczu pomiędzy Kordą i Hijikatą.