Djokovic wyznaje: "Nie czuję się na tym poziomie".
Novak Djokovic nie ma się czego wstydzić w swoim występie.
Po doznaniu kontuzji na Roland Garros, Serb nie tylko przebrnął przez Wimbledon, ale także dotarł do finału.
Djokovic, który został solidnie pokonany przez Alcaraza w niedzielnym finale (6-2, 6-2, 7-6), otworzył się na temat swojego obecnego stanu umysłu. Bardzo szczerze przyznał, że nie gra wystarczająco dobrze, aby konkurować z tymi zawodnikami, przynajmniej na razie: "Dotarcie do finału Wimbledonu daje mi dużo pewności siebie. Ale mam też wrażenie, że kiedy zmierzę się dziś (w niedzielę) z najlepszym graczem na świecie, Jannikiem Sinnerem, nie będę na tym poziomie.
Aby mieć szansę na pokonanie tych graczy w Wielkim Szlemie lub na Igrzyskach Olimpijskich, będę musiał grać o wiele lepiej i czuć się o wiele lepiej niż dzisiaj.
To nie jest coś, czego kiedykolwiek doświadczyłem w moim życiu... W obliczu przeciwności zwykle wstaję, uczę się i staję się silniejszy. To właśnie zamierzam zrobić!".