Dimitrov i Tiafoe ustawieni na mecz maratoński?
W drugim ćwierćfinale turnieju US Open mężczyzn pomiędzy Grigorem Dimitrovem i Francesem Tiafoe wreszcie zapanuje napięcie.
Początkowo wyglądało na to, że będzie to jednostronny mecz, ale potem mecz znacznie się wyrównał i stał się dość nieprzewidywalny.
Rzeczywiście, Tiafoe rozpoczął mecz z niesamowitym poziomem gry, wykorzystując Bułgara, który przegapił swoją szansę na objęcie dużego prowadzenia (6-3, 4-2).
Jednak numer 9 na świecie nie wpadł w panikę, stopniowo poprawiając swoje uderzenia. Coraz bardziej agresywny i wpływowy w rajdach Dimitrov zmniejszył różnicę, zanim wygrał drugiego seta w niemal idealnym tiebreaku.
Po serii wygrywających gemów, pod koniec drugiego seta, 33-latek wpadł w popłoch.
Popełniając dwa kolejne podwójne błędy, pozwolił Amerykaninowi wrócić do 6-5 (w tie-breaku). Ale Tiafoe nie skorzystał z okazji, ale odwdzięczył się podwójnym błędem!
Po ponad 2 godzinach walki, obaj panowie są teraz z tyłu (6-3, 6-7) i wyglądają na gotowych na przedłużający się pojedynek, który może potrwać do końca nocy.