De Minaur pokonał Safiullina w meczu pierwszej rundy turnieju w Doha
Po tym, jak Carlos Alcaraz, główny rozstawiony w Doha, pokonał w poniedziałek Marina Cilica (6-4, 6-4), nadszedł czas na rozstawionego z numerem 2 w Katarze.
Alex De Minaur, numer 8 w rankingu ATP, również wszedł do walki, a Australijczyk miał do wynegocjowania mecz pierwszej rundy z Romanem Safiullinem.
Rosjanin, sklasyfikowany na 71. miejscu na świecie, zdołał już przebić się do czołowej 40, ale wciąż szuka swojego pierwszego sukcesu w 2025 roku.
Po przegranej w pierwszej rundzie w Hongkongu (z Marozsanem), Adelaide (z Guinardem), a następnie Australian Open (z Kokkinakisem), Safiullin musi zaprezentować się z dobrej strony, aby otworzyć swoje konto zwycięstw w tym sezonie.
De Minaur dominował we wczesnych fazach meczu, grając dobrze i nie pozostawiając przeciwnikowi nic poza ochłapami.
Drugi set był jednak bardziej niezdecydowany, a De Minaur, który serwował w meczu przy stanie 5-4, zobaczył, jak Rosjanin wraca, po raz pierwszy zdobywając break pointa.
Nadzieje Safiullina były jednak krótkotrwałe, ponieważ ćwierćfinalista ostatniego Australian Open szybko odzyskał prowadzenie, zamykając kolejną partię.
Ostatecznie De Minaur zwyciężył (6-1, 7-5 w 1 godzinę 37 minut). Dla Australijczyka było to 200. zwycięstwo na twardych kortach w ATP Tour, a teraz dotarł do ostatniej 16. rundy.
O miejsce w ćwierćfinale zmierzy się z Holendrem Boticiem van de Zandschulpem, który w tym samym czasie wyeliminował Abdullaha Shelbayha (7-5, 6-3).
Doha
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem