Clijsters o ewolucji męskiego tenisa: "Faceci tacy jak Sinner i Alcaraz dążą do zwycięskiego uderzenia przy prawie każdej piłce".
Była numer 1 na świecie Kim Clijsters nadal komentuje najnowsze wiadomości tenisowe.
41-letnia obecnie Belgijka mówiła o ewolucji męskiego tenisa w ostatnich latach. Kobieta, która zdobyła cztery tytuły singlowe Wielkiego Szlema, mówiła w szczególności o Alcarazie i Sinnerze.
"Popraw mnie, jeśli się mylę, ale mam wrażenie, że nastąpiła zmiana w grze. Ten męski tenis charakteryzuje się facetami, którzy uderzają piłkę znacznie mocniej.
Dzisiejsi tenisiści nie są już tak daleko od linii bazowej, z jednym wyjątkiem wśród najwyżej sklasyfikowanych, którym jest Daniil Miedwiediew.
Niektórzy nadal to robią, ale jest ich niewielu. Następnie, gdy spojrzymy na mecze, weźmy na przykład Novaka Djokovica, ze względu na sposób, w jaki konstruuje swoje punkty.
Rzadko uderza dwa lub trzy uderzenia z rzędu w ten sam obszar. Sytuacja się zmienia i myślę tu na przykład o Carlosie Alcarazie i Janniku Sinnerze.
Za każdym razem, gdy otrzymują krótką piłkę od przeciwnika, nie zastanawiają się dwa razy i dążą do oddania zwycięskiego strzału.
Pamiętam, że kiedy byłem młodszy, w moich czasach często staraliśmy się przetrzymać rajd, czekać na właściwą piłkę przed atakiem.
Ale teraz to się bardzo zmieniło. Tacy zawodnicy jak Jannik i Carlos są tak agresywni, że niemal przy każdej piłce dążą do oddania zwycięskiego uderzenia" - podsumowała Clijsters dla Tennis World.