„Byłam trochę zdenerwowana tego dnia” – Gauff wspomina zapomnienie rakiet w pierwszej rundzie
Gauff pokonała swoją rodaczkę Keys, aby awansować do półfinału Roland Garros. W rozmowie z francuską telewizją France Télévisions Amerykanka poruszyła kilka tematów, w tym nietypową sytuację, która wydarzyła się na początku turnieju. Druga rakieta świata weszła na kort bez swoich rakiet:
„To była moja wina i mojego trenera, JC. Nie wiem, jak to się stało, nie zauważyłam, że czegoś brakuje w torbie. Frances (Tiafoe) czasem robi takie głupie rzeczy, ale ja raczej nie mam takiego zwyczaju. Byłam trochę zdenerwowana tego dnia, to była pierwsza runda.
Teraz możemy się z tego śmiać. Zwykle to mój trener wkłada rakiety do torby, bo jest przesądny. On też zajmuje się naciągami, owijkami, kontroluje wszystko.”
W walce o miejsce w finale zmierzy się z sensacją turnieju, Loïs Boisson, która zajmuje 361. miejsce w rankingu.
French Open
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem