Azarenka nie zapomniała gestu Ostapenko w Dosze zeszłego roku: „Jestem miła, dopóki ktoś mnie nie sprowokuje”
Zaproszona do najnowszego vloga Darii Kasatkiny, Victoria Azarenka otworzyła się na różne tematy, w tym na napięty moment, którego doświadczyła podczas turnieju WTA 1000 w Dosze przeciwko Jelenie Ostapenko w zeszłym roku.
Rzeczywiście, po bardzo łatwym zwycięstwie w tym meczu, który był rozgrywany w trzeciej rundzie turnieju, Białoruska została zaskoczona reakcją swojej przeciwniczki przy siatce, która postanowiła podać jej rakietę, aby uniknąć uścisku dłoni.
Gest, na który Azarenka wolała nie odpowiadać w tamtym momencie: „To był jej problem. Nie wiem, co chciała, żebym zrobiła z rakietą, którą mi podała. Może ją schować gdzie indziej.
Kto podaje rakietę w 2024 roku? Ktoś, kto zachowuje się jak suka. Więc ja też będę suką. Nie zaczynam wrogości, ale jeśli chcesz grać, to zagrajmy. Jestem miła, dopóki ktoś mnie nie sprowokuje.”
Doha
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem