Australian Open: Rybakina pokonuje Jastremską mimo kontuzji pleców

Elena Rybakina znajdzie się w ostatniej szesnastce turnieju w Melbourne.

Kazachka, obecnie trenowana przez Gorana Ivanisevica, powraca w centrum uwagi po 2024 roku naznaczonym powtarzającymi się problemami fizycznymi, które uniemożliwiły jej rozegranie serii turniejów.

W starciu z Dayaną Yastremską, która w poprzedniej rundzie oddała tylko jednego gema Dance Kovinic, 7. zawodniczka świata miała swój pierwszy prawdziwy sprawdzian w turnieju przeciwko zawodniczce, która w zeszłym roku dotarła do półfinału w Melbourne. Zajmująca 33. miejsce na świecie Ukrainka gra o duże punkty w tym turnieju.

Pomimo kontuzji pleców, Rybakina wykonała zadanie i wygrała w dwóch setach (6-3, 6-4). Zmierzy się ona ze zwyciężczynią amerykańskiego pojedynku pomiędzy Madison Keys i Danielle Collins.

Chwilę po wygranym meczu Rybakina nie była jednak zbytnio zadowolona ze swojego stanu zdrowia.

"Niekoniecznie czuję się lepiej, stało się to nagle, więc nie wiedziałam, jak to się rozwinie. Mam nadzieję, że mój fizjoterapeuta zdziała cuda" - powiedziała zwyciężczyni Wimbledonu z 2022 roku.

Ze swojej strony Yastremska spadnie w rankingu i wypadnie z pierwszej 70 po tym, jak nie udało jej się obronić punktów zdobytych w Australian Open w zeszłym roku.