Alcaraz o swoim serialu Netflix: „Martwiłem się, jak moja rodzina poradzi sobie z obecnością kamer”
Dokument Netflixa „My Way” poświęcony Carlosowi Alcarazowi ukaże się 23 kwietnia.
Hiszpan opowiedział o swoich odczuciach podczas kręcenia: „Jestem przyzwyczajony do kamer, do ich ciągłej obecności na turniejach, w których biorę udział.
Ale nie jestem przyzwyczajony do tego, że towarzyszą mi również poza turniejami.
Na początku zdjęć czułem się trochę dziwnie, ale potem wszystko stało się łatwiejsze i prawie nie zauważałem obecności kamer.
Ekipa filmowa przyjęła nas, mnie i moich bliskich, bardzo dobrze i wszystko poszło sprawnie.
Jedyną rzeczą, która mnie trochę niepokoiła, było to, jak moja rodzina poradzi sobie z ciągłą obecnością kamer, mikrofonów i świadomością, że wszystko jest nagrywane…
Nie byli do tego przyzwyczajeni, ale wszystko poszło bardzo dobrze.”
Puchar Davisa: między reformami, krytyką a kulturą narodową
Paradoks dzielący tenis: wykończeni zawodnicy i przeładowany kalendarz, ale mnożące się pokazy
Szkolenie przyszłych mistrzów: upadek francuskiego modelu publicznego wobec prywatnych akademii
Czy padel zagraża tenisowi? Zanurzenie w rewolucji, która wstrząsa ustalonym porządkiem